Jaki wstyd. Jaka hańba. My, przykładne blogerki, z worka tych dbających o swoich czytelników nie wstawiałyśmy nic od tygodnia. Do tego ostatni post jest moim przygnębiającym wywodem. Wybaczcie, kochani! Wiecie co nas tak zajmowało? No jasne, że wiecie. Chroniczny brak czasu, choroba Jagny i nawał roboty. Jak zwykle. Jednak teraz wracamy ze zdwojoną siłą, gotowe na wszystko i poprawiające się. Chociażby większą ilością postów!
Oficjalny powrót endorfin szczęścia łączy się z powrotem do bloggowania. Let's blog, let's have fun.
Julia
jej cudowne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńSUPER :D Jestem z was dumna :> Bardzo przyjemne zdjęcia :) (zapraszam was też na mojego tumblra z moimi własnymi zdjęciami http://driving-in-car-with-boys.tumblr.com/)
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie od góry jest fantastyczne!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia ! Bardzo mnie zauroczyło drugie.
OdpowiedzUsuńJak Wy to robicie, że jesteście tak bardzo początkujące i tak bardzo profesjonalne jednocześnie? Wow, wejdziecie na szczyt :D
OdpowiedzUsuń