niedziela, 20 maja 2012

Black and White

Długo się zbierałam, żeby zrobić te zdjęcia. Jakoś nie mogłam wyczuć odpowiedniego momentu: "tak to teraz!". Julia wysłała mi sto tysięcy błagalnych sms-ów, ale twardo nie ruszałam się z miejsca. Tak szybko nie można dać za wygraną. Jednak czułam, że zbliża się dzień sądu. Mój zacięty wyraz twarzy nieco się zmienił kiedy uświadomiłam sobie, że nie mam dobrej wymówki. Zrezygnowana opuściłam kochaną kanapę, przebrałam tatę za fotografa i po raz pierwszy pozowałam do zdjęć na bloga bez Julii u boku.
Tydzień temu dostałam, zamówione na oasap, zakolanówki. Na początku nie byłam przekonana czy to był dobry wybór - truskawki mnie przerażały! Jednak teraz jestem bardzo zadowolona ( przecież truskawki mogę odciąć!). Mogę szczerze polecić, bo wbrew obawom materiał jest wytrzymały i dobry jakościowo. Może to z racji długości moich nóg, ale mogę naciągnąć je do końca ud albo zrobić z nich podkolanówki. To daje mnóstwo możliwości stylizacji. Dzisiaj wybrałam małą czarną, żeby wyeksponować moją zdobycz - powód dla tego posta. Jednak w głowie powstają już inne, szalone zestawy ;).






 I dodatek z innej beczki, a mianowicie: obowiązkowe lektury dla fashionistek.

 1. Mała czarna księga stylu
 Małą Czarną Księgę Stylu dostałam od Julii na urodziny. W piękny słoneczny dzień zamiast biegać po dworze, siedziałam i czytałam. Na początku nie wiedziałam co mnie tak wciągnęło. Zwyczajnie nie mogłam się oderwać. Nina Garcia uświadamia, że mimo dużej dowolności w modzie, istnieją jakieś zasady. Pomaga wykreować własny styl opierający się na pewności siebie i poczuciu własnej wartości. Mówi o źródłach inspiracji: filmach,muzyce, sztuce. Sugeruje co warto obejrzeć i na co zwrócić uwagę. Wszystko jest napisane "lekkim" językiem, czyta się łatwo i przyjemnie. Nina pisze z dystansem i dowcipem. Ilustracje Rubena Toledo idealnie pasują do klimatu książki. Można wyraźnie wyczuć niepodważalną elegancje autorki.



  
2. Sukces według teen vogue
Kiedy po raz pierwszy przeczytałam o tej książce w magazynie Hot, wiedziałam, że nie spocznę póki nie znajdzie się w moich rękach. Szczęśliwy traf sprawił, że trafiłyśmy z Julią na okazję w empiku. Sukces według teen vogue kupiłam za pół ceny  i potem nie rozstawaliśmy się przez całe wakacje. Kiedy czytałam kolejne wywiady z projektantami, stylistami, redaktorami... płakałam ("ja chcę jak ooni!"). W tej jednej książce znajdziecie przewodnik po świecie mody, który tak wciąga, że potem chociaż byś chciała, nie możesz wyjść. Myślę, że to właśnie częściowo przez "Sukces..." założyłyśmy bloga. Ludzie, którzy zaczynali podobnie jak my osiągnęli TAKI sukces! To daje dużą motywację i dużo pomysłów na trudne początki. Przekonuje, że można. Wystarczy uparcie dążyć do celu.
W środku znajdziecie wywiady i porady "tych, którzy rządzą światem mody",ale także wypowiedzi asystentów - będących na razie tylko za kulisami tego świata. Dowiecie się więcej o różnych zawodach z dziedziny mody i rzeczach niezbędnych do ich wykonywania. Na końcu książki znajduje się spis najważniejszych szkół designu w Polsce i na świecie oraz podstawowe informacje o każdej z nich. Mnóstwo zdjęć umila czytanie i daje pełny obraz pracy w modzie. Zapewniam, że nie będziecie żałować zakupu, bo "Sukces według teen vogue" to źródło inspiracji, ale też doskonały początek kariery.




 Jagna

10 komentarzy:

  1. Lovely pictures!
    I like your blog!
    Would you like to follow each other?
    just let me know!^^xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjęcia, zakolanówki - genialne!

    OdpowiedzUsuń
  3. ale urocza stylizacja :))

    pozdrawiamy

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne rajstopki;) Zazdroszczę Ci kochana tych książek;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ładnie wygladasz ;)

    Zapraszam do mnie ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. super zakolanówki, a truskawki są słodziutkie ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne te zakolanówki! :)
    bardzo ładnie się w nich prezentujesz
    chyba muszę sobie też podobne sprawić ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. na pewno skusze się na Małą czarna księgę stylu :) a zakolanówki - bombowe!!!

    Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bosko,bosko,bosko !
    Ja też chcę takie zakolanóweczki :D

    OdpowiedzUsuń